Decydując się na zakup używanego samochodu, trzeba go odpowiednio sprawdzić. To jedyny sposób na to, aby uniknąć nie tylko rozczarowania, ale i ewentualnych problemów. Sprawdzając stan techniczny auta, nie można pominąć lakieru i zweryfikowania czy jest oryginalny. Większość osób ma tego świadomość i zaopatruje w specjalne mierniki. Jednak ich posiadanie nie zawsze idzie w parze z umiejętnością posługiwania się nimi. Dlatego warto wcześniej dowiedzieć się jak sprawdzić lakier.
Grubość lakieru
Mierząc grubość lakieru, można wstępnie ocenić czy mamy do czynienia z autem bezwypadkowym. Zanim jednak przystąpimy do tej czynności, kilka przydatnych informacji. Przede wszystkim grubość powłoki lakierniczej nie jest taka sama we wszystkich samochodach. W autach produkcji koreańskiej i japońskiej grubość lakieru jest mniejsza niż w autach europejskich. Co więcej, w przypadku aut bezwypadkowych, grubość powłoki lakierniczej na poszczególnych elementach może się różnić, przy czym powinny być to niewielkie odstępstwa, wynoszące maksymalnie do 40 procent grubości. Mierząc dany element nadwozia, należy to zrobić co najmniej w kilku miejscach.
Co trzeba wiedzieć?
Posiadanie czujnika nie gwarantuje sukcesu. Takich urządzeń na rynku dostępnych jest cała masa, a ich ceny wahają się od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Dostępne są urządzenia przeznaczone do mierzenia wyłącznie stali lub aluminium. Można też wybrać czujnik, który automatycznie się przestawi, informując użytkownika o tym, z czego wykonany jest badany element. Zderzaki i przednie błotniki, czyli elementy wykonane z tworzywa nie mogą być sprawdzane tradycyjnymi miernikami, a jedynie sprzętem USG, który należy do bardzo kosztownych. Dlatego w tej sytuacji ważne są dokładne oględziny. To, co powinno zwrócić uwagę, to zacieki, odcięcia lakieru lub opiłki. W przypadku czujników grubości lakieru warto postawić na wysoką jakość, co daje gwarancję prawidłowego działania. Do tego oczywiście trzeba mieć co najmniej podstawową wiedzę, jak sprawdzić lakier. Według specjalistów wiarygodne pomiary można uzyskać za pomocą mierników z sondą, która połączona jest z urządzeniem kablem. Wśród polecanych są mierniki, których sonda ma kształt kulisty, co w przeciwieństwie do płaskiego końca, da możliwość dokładnego przyłożenia do elementów owalnych.
Jak sprawdzić lakier – które elementy są kluczowe
Przede wszystkim należy pamiętać o tym, aby pomiary grubości powłoki lakierniczej wykonywać na czystym samochodzie. Doświadczeni lakiernicy radzą, aby sprawdzanie rozpocząć od dachu, który jako element najmniej narażony na uszkodzenia, będzie dobrym punktem odniesienia. Sprawdzić należy zarówno środek, jak i krawędzie. Kolejne elementy to błotniki – przednie najczęściej są wykonane z tworzywa, co oznacza, że zbyt wiele nie będzie można się o nich dowiedzieć, w przeciwieństwie do błotników tylnych. Mierząc grubość lakieru, koniecznie trzeba zbadać miejsce, gdzie znajduje się numer VIN. Nie należy pomijać słupków czy progów, które trudniej wymienić niż na przykład maskę lub drzwi. Mierzenia lakieru nie powinno się ograniczać wyłącznie do widocznych miejsc nadwozia. O czym jeszcze pamiętać? Z pewnością o tym, że zderzak lub błotnik można w łatwy sposób zarysować i fakt, że na tych elementach znajdują się ślady ponownego lakierowania, nie powinien przesądzać o powypadkowej przeszłości samochodu.
Samodzielne sprawdzenie jakości lakieru i stanu blacharskiego w kupowanym aucie jest praktycznie niemożliwe bez specjalistycznego sprzętu. Warto rozważyć pomoc specjalisty w zakupie auta używanego, który posiada taki sprzęt i może dokładnie zweryfikować kompleksowo stan kupowanego auta.
